Jaki peeling do codziennej pielęgnacji domowej? Podaję 3 super przepisy!

Środa 18 marca 2020 • Kinga Brzyzek

Spis treści: [ukryj]

Podczas wizyt w gabinecie, często w wywiadzie dotyczącym pielęgnacji domowej słyszę o stosowanych przez Was przeróżnych peelingach. Równie często same zadajecie pytania jaki peeling wybrać, czy w ogóle stosować preparaty złuszczające w domu, lub z jaką częstotliwością to robić.

Na rynku istnieje bardzo szeroka gama peelingów różniących się od siebie wielkością lub kształtem cząsteczki złuszczającej, użytym surowcem, który może być naturalny lub sztuczny, rozpuszczalny w wodzie lub nie.

Na drogeryjnych półkach znajdziecie peelingi drobnoziarniste, gruboziarniste, enzymatyczne, typu gommage lub peel- of, peelingi na bazie cukru, soli morskiej czy kawy ale też takie, zawierające w składzie niebezpieczny plastik. Jednak tutaj pojawia się nam pytanie. Jaki peeling będzie odpowiedni do pielęgnacji domowej? Który wybrać? Może wszystkie na raz zmieszać? Przeczytaj dalszą część artykułu, która rozwieje tę wątpliwość.

 

Na początek musimy wiedzieć jaką mamy cerę. 

 

Cera naczyniowa, wrażliwa charakteryzująca się widocznymi rozszerzonymi naczyniami krwionośnymi, stałym lub pojawiąjącym się w wyniku różnych czynników rumieniem.

 

  • PEELING ENZYMATYCZNY - delikatne złuszczanie martwego naskórka będące wynikiem jego rozpuszczenia przez zawarte w owocach enzymy papainę i bromelainę, nie powoduje tarcia mechanicznego skóry ani dodatkowych podrażnień uszkodzonych naczynek.
  • PEELING GOMMAGE - również zawiera enzymy rozpuszczające zrogowaciałą skórę, różni się sposobem jego usunięcia, bo po zaschnięciu należy go zrolować okrężnymi ruchami palców, idealnie nada się też dla cery suchej, ponieważ ma właściwości nawilżające.
  • PEELING PEEL-OF - preparat w formie maskiżelowej, o delikatnym złuszczeniu, nie podrażnia skóry, często w składzie posiada wspomniane już enzymy.
     

 

Cera mieszana czyli taka, gdzie występują zarówno strefy suche jak i tłuste. W tym wypadku możemy zastosować..

 

  • PEELING DROBNOZIARNISTY, który pod wpływem tarcia, oczyści skórę lub wspomniany już wcześniej PEELING ENZYMATYCZNY na obszar całej twarzy lub tylko w miejscach bardziej wrażliwych - przesuszonych.
     

 

Cera tłusta objawiająca się nadmiernym łojotokiem, rozszerzonymi porami i licznymi zaskórnikami, skóra jest gruba, świecąca i szorstka. Posiadając ten rodzaj skóry musisz pamiętać aby nie dopuścić do jej nadmiernego przesuszania, dlatego że reakcją obronną organizmu będzie jeszcze większa produkcja łoju. Jeżeli na Twojej twarzy nie ma zmian ropnych z powodzeniem możesz użyć

 

  • PEELINGU GRUBO lub DROBNOZIARNISTEGO, lecz pamiętaj o późniejszej tonizacji swoim tonikiem, który zapewne posiadasz w swojej kosmetyczce.

 


Gdy już wiesz jaki rodzaj cery posiadasz i jaki peeling wybrać, możesz zrobić go sama w domu! Poniżej przedstawiam 3 super przepisy.

 


1. Jak zrobić Peeling enzymatyczny?


szklanka kawałków świeżego ananasa, pół szklanki świeżej papai, 2 łyżki miodu- składniki dokładnie zmiksuj, dodaj miodu i wymieszaj- peeling gotowy!

 

2. Jak zrobić Peeling drobnoziarnisty do twarzy jak i ciała?


łyżeczka kawy mielonej, łyżeczka miodu i łyżeczka oliwy, składniki połącz ze sobą, nałóż na twarz i delikatnie pocieraj do momentu aż skóra się zaczerwieni.

 

3. Jak zrobić Peeling gruboziarnisty?


pół szklanki soli morskiej, zawartość 3 torebek herbaty miętowej połącz z wodą, opcjonalnie możesz dodać rozgniecione kapsułki z wit. A, E, C, łyżka oliwy. Składniki wymieszaj do uzyskania odpowiedniej konsystencji.

 

 

Częstotliwośc wykonywania peelingu zależy od tego jaki rodzaj cery posiadasz. Przy cerze wrażliwej, delikatnej wystarczy jeden taki zabieg w tygodniu, jeżeli natomiast twoja skóra jest gruba, szorstka i posiada wiele zaskórników spokojnie możesz wykonać dwa zabiegi tygodniowo używając ziarnistego peelingu lub trzy zabiegi używając preparatów o mniejszej cząsteczce ścierania. Ważne jest, by nie powtarzać tej czynności codziennie, a z przerwą około 2 -3 dni. Dzięki tak systematycznej pielęgnacji, już po kilku dniach zauważysz, ze twoja skóra jest widocznie rozświetlona, gładka i pozbawiona nieestetycznych zaskórników.

 

a_rzonca

 

Aleksandra Rzońca / kosmetolog